W kolejnym artykule z serii Kobiety Nurkują chciałabym cofnąć się w czasie i przedstawić kilka niesamowitych pionierek, które zapisały się w historii nurkowania. Nietypowe aktywności i bardziej ekstremalne formy rekreacji od zawsze ściągały równie nietypowych ludzi. Musimy jednak pamiętać, że nurkowanie nie pojawiło się jako forma sportu lub spędzania wolnego czasu, początki bowiem był zdecydowanie bardziej pragmatyczne – od nurkowań zawodowych poprzez nurków marynarki wojennej. Od razu zaznaczę, że postaci, o których przeczytacie w tym tekście nie stanowią zamkniętego zbioru. Zachęcam Was też do odszukania już na własną rękę kolejnych niezwykłych kobiet, które zapisały swój rozdział w historii nurkowania.

Czy był to świat zdominowany przez mężczyzn? Owszem. To jednak wcale nie znaczy, że nie spotkamy kobiet, które już od początków, kiedy to nurkowanie miało zawodowy charakter na nowo definiowały swoją rolę w otaczającym je świecie i przesuwały granice.

 

Amelia Behrens Furniss prowadziła wyjątkowo niekonwencjonalne życie. Urodzona w Kalifornii, 6 czerwca 1895 roku Amelia była córką właściciela firmy zajmującej się nurkowaniem zawodowym, kapitana Henry`ego Behrensa z Danii. To właśnie on nauczył Amelię i jej siostrę, Dorothę nurkowania.

Amelia dorastała więc w szalonych latach dwudziestych – i doskonale uosabiała ducha epoki. Nazywano ją „nurkującą dziewczyną” i cieszyła się ona duża popularnością, na łamy gazet trafiając już w młodych latach. Opisywano w nich jej niezwykły wyczyn, będący jednocześnie pobiciem rekordu głębokości tamtych czasów. Otóż, do jednej z rur wpadły bardzo drogie narzędzia należące do Kapitana Behrensa. On sam, potężny mężczyzna ani też żaden inny z nurków zatrudnionych w firmie nie miał nawet szans na wyciągnięcie ich. Do zadania zgłosiła się Amelia. Do wykonania miała ona nurkowanie na około 50 metrów głębokości, za to w mającej jedynie 60 cm średnicy studni olejowej, do której wpadły narzędzia, bijąc tym samym ówczesny rekord.

Flapperka, kaskaderka w niemych filmach, która chodziła po skrzydłach dwupłatowców (w trakcie lotu!) i przede wszystkim – wolna dusza. Jej rodzina do dzisiaj funduje stypendia (imienia Amelii Behrens Furniss) kobietom, które chcą nauczyć się nurkowania zawodowego w hełmach.

Lotte Hass Austriaczka urodzona jeszcze w latach dwudziestych bardzo szybko udowodniła, że kobiety mogą i potrafią nurkować. Modelka, podwodna fotografka i aktorka. Miała dopiero 19 lat, kiedy rozpoczęła przygodę swojego życia. Pracowała jeszcze jako sekretarka Hansa Hassa, słynnego austriackiego nurka i przyrodnika i swojego późniejszego męża, kiedy w tajemnicy nauczyła się nie tylko nurkowania ze sprzętem, ale też wykonywania podwodnych fotografii. Wielokrotnie namawiała Hansa Hassa, żeby pozwolił jej wziąć udział w swoich wyprawach – niestety był on zdecydowanie przeciwny uczestnictwu jakiejkolwiek kobiety w swoich ekspedycjach. Dał się dopiero namówić, kiedy jego współpracownicy przekonali go, że filmy staną się znacznie atrakcyjniejsze dla publiczności, jeśli wystąpi w nich atrakcyjna kobieta. I tak w 1950 roku Lotte dość szybko udowodniła, że jest bardzo cennym członkiem załogi, a nie jedynie „ładną buzią” – radząc sobie zarówno z filmowaniem i robieniem zdjęć pod wodą, jak i z pozowaniem do nich. Była tym samym pierwszą kobietą nurkującą na rafach Morza Czerwonego i nie tylko. Ujęcia, na których pływa wśród mant i rekinów wielorybich sprawiły, że film Hansa Hassa pod tytułem „Przygoda na Morzu Czerwonym” stał się prawdziwym hitem.
Swoje wspomnienia z wyprawy zapisała i opublikowała w książce „Dziewczyna na dnie morza”, którą Wam serdecznie polecam!

 

Dottie Frazier to kolejna nurkowa legenda i wyjątkowa postać. z wodą związana była od najmłodszych lat. Urodzona w 1922 roku Dottie May Frazier pływać i chodzić nauczyła się niemalże jednocześnie, jeszcze jako dziecko uprawiała freediving i polowała z kuszą na wstrzymanym oddechu. Nurkowanie ze sprzętem powietrznym było więc naturalną konsekwencją, ale Dottie nie poprzestała tylko na nurkowaniu. W 1955 roku została też pierwszą w Stanach Zjednoczonych instruktorką nurkowania, założyła też swoje centrum nurkowe, Penguin Dive Shop w Longbeach. Kolejnym przełomowym pomysłem Dottie było też stworzenie linii suchych oraz mokrych skafandrów dopasowanych do kobiecych sylwetek. Dottie lubiła żartować na temat swojej kariery nurkowej – mawiała na przykład, że początkowo myślała, że nurkowanie w sprzęcie jest dla cieniasów, którzy nie są w stanie wstrzymać oddechu dostatecznie długo, by upolować swój obiad.
Uzyskanie instruktorskich uprawnień nurkowych też nie było łatwe – najpierw usłyszała, że takowe są przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn i tylko swojemu uporowi zawdzięczała przebicie tego szklanego sufitu. Co więcej – jest pierwsza grupa kursantów składała się z samych lekarzy, którzy nie byli zachwyceni, że szkolić będzie ich drobna i młoda kobieta. Dottie się nie zraziła, co więcej, kiedy już jej kursanci skończyli pierwszą część szkolenia (nurkowanie ze wstrzymanym oddechem), to wrócili do niej na część szkolenia ze sprzętem.

Ta niesamowita postać mawiała też, że to przebywaniu pod wodą zawdzięcza swoją długowieczność – dożyła bowiem 99 lat. Mają 90 – latka jeździła jeszcze na tyrolce i dopiero w 2019 roku zdecydowała się na sprzedanie swojego ostatniego motocykla.

Donna Tobias urodzona w 1952 roku, córka żołnierza, który stał się później jeńcem wojennym z II Wojny Światowej przecierała z kolei zupełnie inne szlaki. Jej rodzina nie należała do bogatych, więc Donna szybka musiała stać się samodzielna. Pracowała jako kierowca szkolnego autobusu, a później w policji. Starała się dostać na szkolenie dla nurków marynarki wojennej, ale odmówiono jej bo była kobietą. Podobnie jak Dottie Frazer musiała zmierzyć się z biurokratycznymi barierami, ale nie dała za wygraną. W 1974 roku zaczęła więc od naprawy kadłubów, a rok później postarała się o specjalne zezwolenie na wzięcie udziału w szkoleniu dla nurków. Otrzymała taką zgodę z Pentagonu zaledwie na dwa dni przed rozpoczęciem szkolenia w styczniu 1975 roku.

W trakcie zajęć trwających 10 tygodni nosiła na sobie ważący przeszło 90kg ekwipunek, nurkowała w zimnej i mętnej wodzie, nierzadko w prądach. Sama Donna była niewysoka i bardzo drobnej budowy, możemy więc założyć, że sprzęt, który nosiła ważył niemalże dwa razy tyle, co ona sama! Była pierwszą kobietą, która ukończyła Szkołę Nurków Głębinowych Marynarki, a później brała udział w operacjach wydobywczych na pełnym morzu.

Niestety, jako kobieta nie mogła na stałe dołączyć do załogi pracującej na pełnym morzu. Donna Tobias zdecydowała się wtedy na zmianę ścieżki na związaną z pracą bardziej naukową – jako pierwsza kobieta została instruktorką ewakuacji z łodzi podwodnych w specjalnym ośrodku w Nowym Londynie. Pracowała także przy komorze hiperbarycznej, gdzie zajmowała się leczenie nurków cierpiących z powodu choroby dekompresyjnej, a także cywili zatrutych dwutlenkiem węgla.

 

Na sam koniec zostawiłam moją prywatną bohaterkę – Penelope „Mossy” Powell, która wsławiła się wykonaniem pierwszego nurkowania jaskiniowego w historii. Odbyło się ono na terenie Wielkiej Brytanii w jaskini Wookey Hole. Ubrana w zbyt duży na nią strój nurka zawodowego pożyczony od Siebe Gorman, uszczelniony i dopasowany domowymi sposobami, razem ze swoim partnerem nurkowym, Grahamem Balcombe wykonała historyczne nurkowanie 14 lipca 1935 roku. Sprzęt umożliwił obojgu pokonanie syfonu, który do tej pory zamykał dostępną drogę eksploracji tej słynnej, brytyjskie jaskini, pozwalając nurkom na dotarcie do siódmej komnaty. Pierwsze nurkowanie w 1935 roku w Wookey Hole było także początkiem wieloletnich eksploracji, które odbywały i odbywają nadal w tym miejscu.

 

Sama „Mossy” o swoim pierwszym nurkowaniu jaskiniowym w historii Wielkiej Brytanii napisała tak: „Nagle znaleźliśmy się w zupełnie innym świecie, świecie pełnym zieleni, w którym woda była kryształowo czysta.”

 

 

O autorce:

Daria Dobrowolska związała się z IDF od samego początku istnienia federacji. Jest Staff Instruktorką nurkowania rekreacyjnego  oraz technicznego na poziomie trymiksowym i zaawansowanym wrakowym, ale najbardziej dumna jest ze swoich uprawnień instruktorskich Full Cave. W nurkowaniu ceni sobie kameralne wypady do jaskiń oraz fascynujące makro mórz tropikalnych. Znacie ją zapewne jako autorkę naszych podręczników szkoleniowych. Współzałożycielka Calypso.

Poza nurkowaniem lubi spędzać wolny czas w górach i na podróżach, zawsze z książką w plecaku.